Blog Lucjana Kurowskiego Z pasją o ogrodach, roślinach i pracy, którą kocha
Menu bloga

Przydrożne kapliczki, krzyże, figury i ich piękno.

"Ojczyzna moja to cisza wiejskich krzyży,

to niespętane słowo,

spiżowych haseł modlitewny dzwięk".

                                          Bohdan Rudnicki

Piękne, malownicze polskie krajobrazy, powstałe siłami natury, o ile byłyby uboższe bez dzieł architektury tej wielkiej jak i tej małej. Bo "małe" jest też piękne. Świadczą o tym przydrożne kapliczki, krzyże i figurki rozsiane po całym kraju, a szczególnie licznie na Lubelszczyźnie. Bogactwo ich wyróżnia ją nie tylko w skali kraju, ale i Europy. Znajdują się często po kilka w danej miejscowości - wsi. Stawiane są od wieków w celach dziękczynnych, wotywnych, religijnoobrzędowych, jak również dla upamiętnienia ważnych wydarzeń narodowych, walk powstańczych, odzyskania niepodległości. Szczególnie dużo powstało ich po ll wojnie światowej, w czasie zniewolenia komunistycznego, poświęcone Matce Bożej z intencjami opieki Jej nad nami. Często spotyka się kapliczki lub figurki poświęcone opiekunom, patronom, np. Św. Florian - strażaków, Św. Jan Nepomucen -  od powodzi, Św. Agata - od pożaru. Architektura i styl kapliczek i krzyży jest różny, często charakterystyczny dla danej miejscowości lub regionu, naśladujacy klasycyzm, gotyk z dużym wpływem ludowym. Kapliczki w wiekszości zwieńczone są krzyżem z Jezusem Ukrzyżowanym.

Wędrując po Polsce (Lubelszczyźnie) może warto zatrzymać się na chwilę przy kapliczce lub krzyżu, odpocząć, pomodlić się, zadumać się nad przeszłością i przyszłością, a może zachwycić się jej pięknem.

"Piękno stanowi jedno z imion Boga" - Dionizy Aeropagita.

                                                                                        Lucjan Kurowski